









Autor | Wiadomość | |||||||||
|
#76 18-07-2015 21:10 | |||||||||
Tak jak jeszcze wcześniej byłem w stanie zrozumieć fiksacje w temacie starych poldonów tak do ATU nie zrozumiem, nie ma w tym aucie przecież nic szczególnego, oświeć mnie jeżeli jest inaczej, czym musi kierować się człowiek kupując ATU, chcąc nim jeździć czy chociażby na niego patrzeć.
|
||||||||||
|
||||||||||
|
#77 18-07-2015 21:42 | |||||||||
Hm
W sumie masz rację - nie ma w tym samochodzie nic szczególnego. Ba - chcę zadbać o to, żeby nadal się niczym szczególnym nie wyróżniał; z zewnątrz. Nawet poluję na alufelgi, które przypominają fabryczne z tą różnicą, że zmieszczą się pod nimi większe hamulce ![]() Pod spodem natomiast będzie poprawione zawieszenie, wzmocnione hamulce, mocniejszy silnik, nowy most, skrzynia po regeneracji. W (mam nadzieję) przyszłym roku klima, a w odległej przyszłości zmienne fazy rozrządu. Cenię sobie prostotę tego samochodu, znam większość wad tej konstrukcji. Jeśli go rozbiorę i złożę, jednocześnie doprowadzając do porządku większość niedoróbek, pozbywając się wad i wzmacniając rozmaite elementy, to uzyskam prosty, trwały samochód, który będę tankował i upalał, a w razie nawet niespodziewanej awarii, będę w stanie go zreanimować samodzielnie, w trasie, przy użyciu prostych narzędzi ![]() Dla odmiany - nie jarają mnie jakoś mocno stare polonezy, te nowsze pod względem technicznym są zwyczajnie lepsze ![]() EDIT: Jeszcze odnośnie atu - wklejone tylne szyby (tylna i dwie boczne w słupkach C) oraz belka pod tylną szybą (łącząca słupki C i będąca mocowaniem tylnej klapy) wg danych podawanych w folderach FSO zwiększały sztywność nadwozia o 30%. Powinno się to przełożyć na lepsze prowadzenie i mniejszą pracę blach względem siebie, czyli prawdopodobnie z tego może też wynikać mniej korozji na nadwoziu EDIT2: Ale ja to ogólnie jestem świrem, bo jaram się multiplą ![]() |
||||||||||
![]() |
||||||||||
|
#78 18-07-2015 23:50 | |||||||||
Corradoskj:Toś trafił w sedno życia Oxeja w 100% ;D Andrzej:aż przypomnę klasyka: Jest pole truskawek a obok niego zakład psychiatryczny. Pewnego dnia pole to było nawożone przez traktorzystę. Z zakładu wychodzi mały chłopczyk i podchodzi do tego traktorzysty i się pyta: - Przepraszam, a co pan robi? - Widzisz synu ja nawożę truskawki. - Aha - i poszedł. Chwilę potem ten sam chłopczyk podszedł do tego samego traktorzysty z pytaniem: - Przepraszam, a co pan robi? - Nawożę truskawki. - Aha - i poszedł. I tak 10 razy. Za 11 pytaniem, gdy ten sam chłopczyk podchodzi do tego samego już wkur***nego traktorzysty z pytaniem - Przepraszam, a co pan robi... traktorzysta odpowiada: - Posypuję truskawki gównem. A na to chłopczyk: - Ja to truskawki cukrem posypuje, a że ja jestem popierdolony. |
||||||||||
![]() |
||||||||||
|
#79 01-12-2016 15:11 | |||||||||
![]() ![]() jejku, 500 dni nieaktywności w temacie Nie srebrny a zielony - trochę się pozmieniało ![]() Silnik 1.8 już siedzi, zdjęcia trochę stare, jutro może uda mi się zrobić lepsze. W tej chwili ogarnięta już jest elektryka, mniej-więcej ogarnięte chłodzenie, całe przednie zawieszenie jest zrobione od nowa. Do dokończenia hamulce, napęd, zawieszenie tylne i układy od obu paliw. Plan jest taki, żeby na początku przyszłego roku zaczął jeździć - przed końcem tego roku raczej nie wyjdzie... Added 3 days later: ![]() 1.8 siedzi wraz z częścią osprzętu. ![]() Układ hamulcowy bendix z fiata bravo. 257mm, wetylowana tarcza. Powinien stawać dęba ![]() ![]() Wiatrak klimy z passata b5 wpasowany w mocowanie wiatraka poloneza - powinien spokojnie schłodzić rovera (prawdopodobnie nawet z dołożoną klimą). Post zmieniony przez Oxej (04-12-2016 23:20, temu) |
||||||||||
![]() |
||||||||||
|
#80 05-12-2016 17:49 | |||||||||
Wentylator z Passata, prestiż + 15 ;D
Widzę elektryczny piździelec, nie było w nich czasami wiskozy? |
||||||||||
![]() |
||||||||||
|
#81 07-12-2016 14:22 | |||||||||
# drag_op : Wentylator z Passata, prestiż + 15 ;D prymitywna wiskoza to była w 125p... i w b5 ale do chłodzenia silnika - to jest ten mały wiatrak klimy ![]() |
||||||||||
![]() |
||||||||||
|
#82 12-02-2017 19:21 | |||||||||
1,8?? Dla mnie to juz nie to samo
![]() ![]() |
||||||||||
|
#83 12-02-2017 20:37 | |||||||||
Nawierci się puchę dolotu od dołu i będzie buczeć jak civic.
|
||||||||||
![]() |
||||||||||
|
#84 13-02-2017 01:39 | |||||||||
1.8 chociaż jakoś leci na momencie, a nie jak przy 1.4 trzeba pilnować, żeby jakiś owad na koło zamachowe nie wpadł bo może silnik zablokować
|
||||||||||
![]() |
||||||||||
|
#85 14-02-2017 14:37 | |||||||||
# klopo99 : 1,8?? Dla mnie to juz nie to samo powinien buczeć, bo - niestety - nawet wydech w dużym stopniu będzie od 1.4 ![]() # drag_op : Nawierci się puchę dolotu od dołu i będzie buczeć jak civic. albo jak renault z nieszczelnym dolotem ![]() # Rost : 1.8 chociaż jakoś leci na momencie, a nie jak przy 1.4 trzeba pilnować, żeby jakiś owad na koło zamachowe nie wpadł bo może silnik zablokowaćma więcej Nm o ~30%, więc powinien całkiem zdrowo chodzić ale swoją drogą prace są wstrzymane tak mniej-więcej do końca lutego, bo piździ tutaj złem niemiłosiernie Post zmieniony przez Oxej (30-04-2017 20:27, temu) |
||||||||||
![]() |
||||||||||
|
#86 14-02-2017 19:54 | |||||||||
Tak, tak, wiem. Będzie buczeć lepiej jak renault z krzywymi zaworami.
|
||||||||||
![]() |
||||||||||
|
#87 30-04-2017 20:25 | |||||||||
Pojazd jest już składany - dość intensywnie.
Dopadłem fabrycznie nowy, oryginalny wał napędowy. Niestety, z nieznanych przyczyn został pomalowany na idiotyczny szary kolor. ![]() Most wskoczył do samochodu. Widać też nowy zbiornik zawalony konserwacją - niestety, rzemieślniczy, ale wypiaskowany, odtłuszczony, pomalowany i zakonserwowany. Trochę powinien posłużyć. ![]() Skoro mam nowy most i nowy wał, to głupio byłoby skręcać to zardzewiałymi śrubami. Przy którymś zamówieniu machnąłem sobie też nowe śrubki do wału. Brat stwierdził, że jestem pojebany. ![]() Ogólnie poskładana jest już większość mechaniki, ale wnętrze i przód są w rozsypce. Plan zakłada, że do końca maja będzie już się przemieszczał ![]() Added 57 seconds later: Tak, wiem, że resory są paskudne, ale to jest konserwacja nie korozja. Mimo to mam już namierzone nowe^^ |
||||||||||
![]() |
||||||||||
|
#88 13-05-2017 02:22 | |||||||||
# Oxej : Skoro mam nowy most i nowy wał, to głupio byłoby skręcać to zardzewiałymi śrubami. Przy którymś zamówieniu machnąłem sobie też nowe śrubki do wału. Brat stwierdził, że jestem pojebany. powiem Ci stary jakdo mechanik ktory pracuje w zawodzie, ze paro krotnie przerabialem duzo wiesze waly na starych srubkach (nie zalezne to bylo odemnie) - sie to pozniej konczylo zle, np Mercedes (ciezarowy) ma sruby 10.9 z drobnym gwintem (skok 1x?!) bez podkladek itp, paro krotnie jak sie kardan rozpadl, odkrecalem stare sruby i widac bylo ze sa wyklepane, takze wg mnie zrobiles dobrze, poza tym jak poldek to twoj pupil to nie ma co zalowac # Oxej : Plan zakłada, że do końca maja będzie już się przemieszczał :D czyzbys mnie w koncu odwiedzil?! ![]() |
||||||||||
|
#89 24-05-2017 13:43 | |||||||||
Niewiele czasu zostało
![]() |
||||||||||
![]() ![]() ![]() |
||||||||||
|
#90 24-05-2017 20:48 | |||||||||
# Dave : powiem Ci stary jakdo mechanik ktory pracuje w zawodzie, ze paro krotnie przerabialem duzo wiesze waly na starych srubkach (nie zalezne to bylo odemnie) - sie to pozniej konczylo zle, Stare nie były jakoś mocno rozciągnięte, więc trochę by jeszcze teoretycznie pochodziły, ale uznałem, że jak się bawić to na całego ![]() Z odwiedzinami pomyślimy, choć możliwe, że w końcu się gdzieś na śląsk wybiorę # mazur_rks : Niewiele czasu zostało Wiem... Ogólnie to jest w sumie palący i się przemieszczający, ale nie ma ładowania. Siódmy alternator idzie z allegro. Jeśli i on będzie zjebany to kupuję części i ze sterty śmieci i kawałków złomu sam sobie poskładam sprawny ![]() Dodatkowo sprawę komplikuje fakt, że żeby zmienić alternator trzeba wymontować chłodnicę... Jak dobrze pójdzie to w niedzielę nagram jakieś fotki czy filmik ![]() Added 1 minute later: A i wiatrak z passata b5 też się okazał uwalony - prawdopodobnie poszły szczotki, to podobno powszechna usterka tego elementu. Nowe już zamówione, na weekend powinny przyjść Added 24 days later: Ech... do końca maja mówiłem, mamy połowę czerwca, koniec prac jest dostrzegalny, ale podawanie jakichkolwiek terminów przestaje mieć sens ![]() Wiatraka z passata nie założyłem... jeszcze. Sam w sobie był prawie sprawny: osad z węgla zablokował szczotki, dlatego nie działał. Nowe zostaną w zapasie, na czarną godzinę. Wiatrak sam w sobie wygląda spoko, tylko pali bezpiecznik - fabrycznie w polonezie jest tam chyba 15-20A, wiatrak z passata idzie na 40A. Boję się jednak, że sama wymiana bezpiecznika nic nie da, bo kable się popalą od takiego prądu, więc i kable bym wymienił na grubsze... i robota się piętrzy. Powoli składam wnętrze i dokładam bajery. W ten weekend wleciał centralny sterowany z pilota oraz lusterka elektryczne+grzane. Poskładałem je z kilku różnych kompletów. ![]() ![]() Jedna strona poskładana, działająca. Dorwałem tapicerkę mniej-więcej pod kolor nadwozia, powinna robić robotę. ![]() I mały (nie)smaczek: w drzwi (fabryczne, raczej przez nikogo nie rozbierane) była wetknięta... foliowa reklamówka. To już kolejne po dodatkowej antenie, plastikowym widelcu i płycie z instrukcją do windowsa 2000 takie znalezisko w tym samochodzie. ![]() Added 33 days later: Koniec lipca, końca prac nie widać ![]() Brat twierdzi, że gdyby to on sobie coś takiego składał, to by mu się już druga zmiana oleju szykowała ![]() Hamulce pomalowane ![]() ...i poskładane. Tarcze są nowe, ale chwilę na zewnątrz postały i już złapały nalot ![]() ![]() Wnętrze: ![]() ![]() Poskładany, samobieżny: ![]() I tu temat przekładki mógłby się skończyć... ale nie u mnie ![]() Skrzynia zgrzytnęła, więc trzeba zajrzeć. Jak zajrzeć, to i łożyska się przy okazji wymieni. Jak skrzynia zdjęta to i osprzęt się przełoży na ten od 1.8 (przepustnica, koło zamachowe, wtryski, większe sprzęgło), jak osprzęt do silnika jest ok, to i LPG można od razu wrzucić, żeby zacząć je stroić... i tak zaczął się kolejny przynajmniej miesiąc prac, bo krokowiec do przepustnicy zły, bo koło zamachowe za duże, bo łożysko wymaga jakiegoś pokręconego nacięcia... Fotki rozmontowanej skrzyni: ![]() ![]() ![]() Czaicie, że w polonezie w skrzyni siedziały fabrycznie łożyska SKF? ![]() Added 93 days later: powiedziałem... miesiąc? xD Klepanie to najprawdopodobniej tzw. "piston slap", telefon wyolbrzymia problem - w rzeczywistości aż tak strasznie nie tłucze. Nie ucieknę od tego dopóki nie wymienię tulei a dopiero co była robiona uszczelka i zwyczajnie mi się nie chce. Czytałem, że te silniki z takim klepaniem robią i po 200kkm, więc niech chodzi póki da radę a później się zobaczy - może jakieś tanie VVC złapię xD Nieco za wysokie obroty są najprawdopodobniej spowodowane problemami z podciśnieniem: uszkodziło się serwo lub zaworek przy serwie i tamtędy ciągnie lewe powietrze. Krokowiec czyszczony. W międzyczasie wpadły: nowe świece (miałem założone od 1.8, ale turbo - ale jeszcze się przydadzą ![]() ![]() Prócz tego chodzi teraz na osprzęcie od 1.8 (sprzęgło 200mm, odpowiedni zamach, przepustnica MHB000080, komputer MKC104392 ze zdjętym immo, odpowiednie wtryski) LPG czeka na podpięcie: miało być BRC, ale wyliczyłem, że bym musiał wywalić ze 400zł na części bez pewności, że będą prawidłowo śmigać z tym silnikiem, więc kupiłem osprzęt STAG300 i listwę Barracuda 115. Na dniach będzie gazowanie ![]() Added 188 days later: W KOŃCU JEŹDZI zła była pompa paliwa (za mała siedziała), wtryskiwacze, regulator, krokowiec od zaworu wolnych obrotów, sposób uruchamiania po zdjęciu akumulatora (trzeba wcisnąć gaz 5x, żeby krokowiec się skalibrował), pompa hamulcowa, serwo hamulcowe (prawdopodobnie ale i tak wymieniłem na nowe ![]() LPG nadal nie ruszone ![]() Post zmieniony przez Oxej (29-04-2018 13:22, 1002 dni temu) |
||||||||||
![]() |